(nie)miĘsna propaganda

(NIE)MIĘSNA PROPAGANDA

ŚWIADOMY KONSUMENT – MODA CZY KONIECZNOŚĆ?

Jako nowocześni ludzie XXI wieku potrafimy bezmyślnie konsumować. Z jednej strony to coś, z czym dawno zdążyłem się już pogodzić, z drugiej zaś problem, który nijak ma się do fundamentów naszej cywilizacji. Oparta jest ona bowiem na szacunku do żywności. Parafrazując słowa jednego z najwybitniejszych polskich wieszczów – Cypriana Kamila Norwida: „Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów nieba – tęskno mi, Panie”. Czy możemy podchodzić do kwestii żywieniowych w bardziej racjonalny sposób?

Zdaję sobie sprawę z faktu, że głęboko zakorzeniona w naszej mentalności moda na jedzenie mięsa jest nie do wyparcia. Mówię to oczywiście z perspektywy mięsożernego drapieżnika, któremu często zdarza się upolować jakąś ofiarę. Według mnie (i nie tylko mnie) nie chodzi tutaj o mięso samo w sobie. Czy zastanawiamy się, skąd pochodzi i na jakich zasadach został wyhodowany schabowy na naszym talerzu? O dziwo, coraz częściej tak!

W świecie, gdzie szybkość, wygoda oraz komfort bardzo często wygrywają z refleksją, coraz więcej młodych osób potrafi zadawać sobie ważne pytanie: Czy jestem świadomy tego, co jem? Czy światowa konsumpcja to tylko chwilowy trend, czy konieczność, do której powinniśmy przywyknąć?

MŁODZI DAJĄ PRZYKŁAD – EDUKACJA ZAMIAST RADYKALIZMU

Uczniowie chorzowskiego „Słowaka” i katowickiej „Paderewy” podjęli się wyzwania szerzenia świadomości na temat odpowiedzialnego jedzenia. Ich projekt „(NIE)MIĘSNA PROPAGANDA” nie jest typową krucjatą przeciwko spożywaniu mięsa. To byłoby zbyt banalne. Grupa młodych ludzi podkreśla, że ich aktywizm jest raczej próbą edukacji i podkreślenia faktu, że mamy wybór: w końcu możemy kupować produkty lepszej jakości, wybierać etycznych producentów i dbać o własne zdrowie.

Kulminacją działań młodzieży działającej w ramach konkursu „Zwolnieni z Teorii” było wydarzenie zorganizowane w kultowym Kinie Kosmos w Katowicach. „(NIE)MIĘSNY HAPPENING”, który odbył się 31 marca 2025 roku, przykuł uwagę naszej redakcji. Krótka, mądra, celna i dobitna prelekcja poprzedzająca pokaz filmu „Mickey 17” skłoniła uczestników do refleksji nad współczesnymi praktykami przemysłowej produkcji mięsa oraz nabiału. Co ciekawe, nie była to agitacja, lecz zaproszenie do myślenia.

Inicjatywa młodzieży znalazła poparcie nie tylko wśród nauczycieli i dietetyków, ale także samorządów i lokalnych instytucji. Władze Katowic i Chorzowa objęły projekt patronatem. Co więcej, wśród sponsorów wydarzenia znalazły się duże firmy, jak Allegro czy Lidl Polska oraz lokalne biznesy, takie jak kawiarnia Botanika, Mihiderka czy kultowa katowicka restauracja wegetariańska – Złoty Osioł.

Zapytałem koordynatorkę projektu, Małgosię Cichy, o główne motywacje grupy, której przewodniczy. Na moje pytanie odpowiada: „Po pierwsze, edukujmy i rozmawiajmy. Nie możemy nikogo przekonywać na siłę. Według mnie zmianę świata zawsze należy zaczynać od siebie. Nie spodziewaliśmy się tak dużego rozgłosu. Jesteśmy bardzo zadowoleni z odzewu uczniów. Naszą motywacją są nasze ideały. Chcemy przyjaznej, zdrowej i otwartej na etyczną żywność Polski”.

ŚWIADOMY KONSUMENT ZAWSZE PONAD SKRAJNOŚCIAMI

Produkcja mięsa od lat budzi liczne kontrowersje – z jednej strony obserwujemy wzrost produkcji w najbardziej uprzemysłowionych hodowlach, a z drugiej rosnący ruch etyczny na rzecz humanitarnego traktowania zwierząt. Nie chcę narzucać ci mojego zdania, więc proszę byś sam wyciągnął wnioski z tego społecznego paradoksu. Sugeruję jednak, że problem nie sprowadza się jedynie do kwestii światopoglądowych czy moralnych. Jak pokazują badania, wpływ hodowli na środowisko, ludzkie zdrowie lub życie – jest niebagatelny.

Nie każdy musi rezygnować przecież z mięsa! Nie przesadzajmy i znajdujmy w sobie zdrowy rozsądek. Kluczem jest dokonywanie świadomych wyborów w zgodzie z własnym sumieniem. Na tym polega wolność. Edukacja sprzyja zaś wyborom świadomym i opartym na wiedzy, stąd ukłony w kierunku grupy „(NIE)MIĘSNA PROPAGANDA”. Wybierając mięso wspierajmy lokalnych dostawców, gdyż kupowanie produktów lepszej jakości czy zwracanie uwagi na certyfikaty dobrostanu, leży po prostu w interesie naszej wątroby, trzustki oraz układu krwionośniego, trawiennego i wydalniczego.

W odpowiedzi na te problemy rozwija się sektor hodowli ekologicznych, gdzie zwierzęta mają lepsze warunki życia a co za tym idzie stanowią zdrowszą alternatywę. Coraz większą popularnością cieszą się również zamienniki mięsa takie jak kotlety sojowe czy tofu. Redukują cierpienie zwierząt i mają mniejszy wpływ na środowisko. Czy taka jest przyszłość naszego żywienia? Odpowiedzi poszukaj sam.

Norwid pisał o szacunku do chleba jako symbolu wartości, których nigdy nie powinniśmy tracić z oczu. Czy dziś, w epoce nadmiaru, nie powinniśmy wrócić do tej celnej myśli? Świadoma konsumpcja polega nie na radykalnej rezygnacji, lecz na głębokiej refleksji nad tym, co jemy, skąd to pochodzi i jaki ma wpływ na nas oraz otaczający nas świat. Bez tych pytań ani rusz! Śląska młodzież pokazuje nam, że nie chodzi o wielkie rewolucje, ale o małe, codzienne wybory, które mają moc!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial
Przewijanie do góry